Turysta odwiedzający południową stronę Tatr raczej prędzej, aniżeli później, znajdzie się w miejscowości Stary Smokowiec. Jest to słowacki kurort, który dla pasjonatów gór stanowi raj na ziemi – są tu szlaki prowadzące w Tatry Wysokie, jest ogromny wybór stoków narciarskich, zorganizowana komunikacja z resztą kraju i wachlarz udogodnień apres-ski.

Stary Smokowiec w pigułce – historia

Stary Smokowiec pojawił się na mapach świata pod koniec XVIII w., a więc o dwa stulecia później niż Zakopane. W XIX w. miejscowość rozrastała się o budynki willowe i sanatoryjne, dzięki podłączeniu pobliskiego Popradu pod system linii kolejowych, a w konsekwencji zwiększonemu napływowi turystów.

Czarną kartą w dziejach Starego Smokowca jest rok 2004, kiedy to miejscowość i okolicę spustoszył huragan. Zrujnowaniu uległa nie tylko zabudowa miasta, ale i tatrzański krajobraz – żywioł zniszczył kilkanaście tysięcy hektarów lasu, a usuwanie strat trwało dwa lata. Przed rokiem 2004 Stary Smokowiec był otoczony drzewami, a dziś, chodząc po ulicach miasteczka, można podziwiać niczym niezasłonięte tatrzańskie szczyty.

Miejscowość zachwyci koneserów architektury. Wart zobaczenia jest gmach Grand Hotelu, wybudowanego w 1904 roku. Równie ciekawa jest konstrukcja sakralna, jaką jest kościół neogotycki z 1888 roku.

Stary Smokowiec – góry na lato

Górą, która wznosi się nad Starym Smokowcem, niczym Giewont nad Zakopanem, jest Sławkowski Szczyt. Wiedzie na niego niebieski szlak zaczynający się w centrum Starego Smokowca. Aby zdobyć punkt widokowy na całe Tatry, mierzący 2452 m n.p.m., należy wygospodarować 10 godzin na górską wędrówkę tam i z powrotem.

Ze Starego Smokowca można dojść żółtym szlakiem do schroniska „Śląski Dom”, czyli bazy wypadowej na króla Tatr – Gerlach (oczywiście tylko z wykwalifikowanym przewodnikiem). Z miejscowości można także dostać się na Magistralę Tatrzańską – czerwony szlak, który wiedzie do Skalnatej chaty, schroniska położonego u stóp królowej Tatr – Łomnicy.

Górskim eskapadom sprzyja fakt, iż Stary Smokowiec jest jedną ze stacji w ramach Tatrzańskich Kolei Elektrycznych, które łączą ze sobą najbardziej atrakcyjne miejsca w Tatrach słowackich.

Stary Smokowiec – góry na zimę

Słowacki kurort nie pustoszeje wraz z nadejściem zimy. Kiedy spadnie pierwszy śnieg, do Starego Smokowca przybywają amatorzy białego szaleństwa. U podnóża Sławkowskiego Szczytu wytyczono szlaki dla narciarzy i saneczkarzy o łącznej długości ponad 6700 metrów. Równocześnie przy trasach istnieje sześć kolejek i wyciągów o zróżnicowanej długości.

Stary Smokowiec – góry przez cały rok

Turyści odwiedzający Stary Smokowiec mogą, niezależnie od pory roku oraz swojej kondycji, dotrzeć w szybki sposób na Hrebienok, który gościom z północnej strony Tatr może się kojarzyć z Gubałówką. Jest to miejsce popularne ze względu na widoki (1285 metrów wysokości robi swoje!), schronisko i dojazd, ponieważ na Hrebienok ze Starego Smokowca jeździ kolejka. Latem przewozi ona turystów wysmarowanych kremem do opalania, zimą narciarzy, a przez cały rok po prostu pasjonatów tatrzańskich pejzaży.

Dojazd z Polski

Zmotoryzowani turyści dotrą z Zakopanego do Starego Smokowca w godzinę. Aby to zrobić, należy przekroczyć granicę polsko-słowacką w Łysej Polanie, po czym jechać drogą nr 66. Na skrzyżowaniu znajdującym się za Tatrzańską Kotliną trzeba skręcić w prawo, by drogą nr 537 trafić bezpośrednio do Starego Smokowca.

Trudniej mają turyści, którzy polegają na komunikacji publicznej. W tym wypadku trzeba polować na prywatne busy, które kursują kilka razy na dzień w sezonie letnim z Zakopanego lub kombinować z podróżą autostopem i przewoźnikami słowackimi.